08/05/2019

Dom cz.5

W tym  miesiącu skończyłam sypianie piachu i zaczęłam sadzić roślinki,
więc teraz jak na wiosnę przystało będzie się teraz zielenić.
Czas na zdjęcia, no więc tak było

a dzisiaj wgląda już tak:
Mam mniej więcej tyle co zaznaczony fragment na dole,
niby nie dużo, ale jak na haft z "doskoku" to nie jest źle;-)

Pozdrawiam cieplutko:-)

26 komentarzy:

  1. Roślinki Ci się prędko rozrosną :)
    Będzie piękny.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczny obrazek wiejski sielski się szykuje:)

    OdpowiedzUsuń
  3. No to trzeba szykować konewkę :-) o taką zieleń trzeba dbać by dalej rosła :-)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie się posuwa do przodu :) roślinki wschodzą , wiosna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Akurat wiosennie - zaczyna się zielenić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Powolutku,powolutku i haft będzie rosnąć:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Haft bardzo ciekawy, dużo jeszcze pracy przed tobą i jestem ciekawa kolejnej odsłony

    OdpowiedzUsuń
  8. Przybywa i to się liczy Karolinko :) Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  9. Z doświadczenia wiem, że każdy fragment cieszy.:) Piękny obraz wybrałaś.

    OdpowiedzUsuń
  10. powolutku się wyłania :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Karolinko w końcu wiosnę mamy i deszcz pada ,to w końcu musiało się zazielenić :)
    Pomalutku, pomalutku i cały obraz zobaczymy.
    Trzymam kciuki za każdy kolejny krzyżyk! Pozdrawiam cieplutko🌹😊

    OdpowiedzUsuń
  12. Jednym słowem na tamborek wdziera Ci się wiosna :D Postępy piękne 💕 Ciekawe ile wiosennego kwiecia pokażesz nam za miesiąc ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Z wiosną zazieleniło się na Twojej kanwie :-))
    Ogrom pracy wymaga ten haft! Podziwiam...
    Pozdrawiam cieplutko i miłego weekendu życzę, Karolinko :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Krzyżyk do krzyżyka, i już niedługo będziesz cieszyć oczy pięknym haftem :)

    OdpowiedzUsuń
  15. budowanie wcale nie jest takie łatwe,ale za to jakie przyjemne...

    OdpowiedzUsuń
  16. ja lubię takie budowanie: ja wymyślam, mąż buduje :D
    domek świetny, ale wzór chyba duży, więc ogromne gratulacje ogromnej pracy. Pamiętam jak lamparta dla przyjaciółki wyszywałam rok, ale wtedy dzieci urodziłam i to była "odskocznia" :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne postępy ! Sama wyhaftowałam ten obraz już spory czas temu , ale czytając Twoje wpisy wspomnienia odżyły. Trzymam kciuki za Twoje postępy. Zobaczysz, że będziesz zachwycona kiedy ukończysz ten projekt. Do boju! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Witaj :)
    Wypatrzyłam twój cudny awatarek w komentarzach bloga Zacisze lenki i bardzo chciałam mu się przyjrzeć, a jak już weszłam do Ciebie to chociaż pozdrowienia zostawię. Ale widzę, że piękne rzeczy tworzysz :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jak pięknie się zazieleniło :) Trzymam kciuki za dalsze postępy

    OdpowiedzUsuń
  20. Woooow wpadłam z rewizytą i co ja widzę ? Piękność się zapowiada :). Powodzenia z zielonym :)

    OdpowiedzUsuń
  21. piękne postępy, duży projekt,trzymam kciuki ) Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  22. Jaki piękny początek budowy, tfu! haftu ;)
    Będzie cudnie!

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękny projekt i jest dość sporych rozmiarów, więc wcale tak mało nie wyhaftowałaś. Trzymam kciuki i powodzenia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wow, to jest haft z doskoku, to muszą być siedmiomilowe skoki ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję odwiedziny,
i za każdy pozostawiony komentarz :-*