Na tamborku trwa budowa, a w realu remont
i tylko dlatego że zabrałam mój haft, to coś w ogóle przybyło.
Bo siadam do niego tylko wieczorem i często po kilku krzyżykach głowa mi spada.
Ale jeszcze miesiąc i powinno być lepiej - chyba;-)
No więc hafciarsko to nadal sieję trawę, ale też rozkwitło kilka żółtych kwiatków
choć chyba słabo je widać i powoli zbliżam się do końca "posesji";-)
Zdjęcie typu było- jest.
I banerek do Kasi i Jej zabawy.
A teraz już wracam do szpachlowania;-)
Pozdrawiam cieplutko:-)
Dobrze, że trawa Ci rośnie mimo tych upałów :))
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego szpachlowania :)
Podziwiam, że po ciężkiej pracy masz jeszcze siłę na stawianie krzyżyków, ale pasja silniejsza niż zmęczenie;) Ważne że wciąż do przodu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
zapowiada się bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńpieknie przybywa :)
OdpowiedzUsuńCegła za cegłą i budowa będzie skończona :) Kibicuję!
OdpowiedzUsuńTrawa bajeczna :-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia z remontem :-)
pozdrawiam :-)
fajna ta budowa :)
OdpowiedzUsuńOby remont skończył się szybko i na budowę będzie więcej czasu ;)
OdpowiedzUsuńu mnie tak leciała jak upały były i wysiedziec nie szło wcale
OdpowiedzUsuńfajnie powolutku ja latem tez mam zaległości w wyszywaniu:)
OdpowiedzUsuńBędzie piękny obrazek
OdpowiedzUsuńAleż będzie wspaniała praca! Pozdrawiam, będę odwiedzać Twojego bloga częściej! :)
OdpowiedzUsuńPięknie posiałaś... A u mnie ta za oknem wyschła na wiór i mam sawannę... przez te upały. To przynajmniej na Twoją - zieleniutką popatrzyłam z przyjemnością tego lata :-)
OdpowiedzUsuńmoże i mało, ale zawsze coś;) jak mawiała moja Babcia.
OdpowiedzUsuńNie zawsze mamy czas, ochotę czy możliwość ale ważne ze coś nam się chce:)Pozdrawiam serdecznie
Krzyżyk do krzyżyka i będzie pięknie :)
OdpowiedzUsuńNapewno powstanie coś pięknego :)
OdpowiedzUsuńpowolutku, po krzyżyku, ale najważniejsze do przodu :) Piękny haft powstaje.
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam
Ważne, że powolutku, kroczek po kroczku a do przodu.
OdpowiedzUsuńWażne że przybywa, kciukam nad szybszym skończeniem remontu, a jak tam nowa okolica i sąsiedzi?
OdpowiedzUsuń