06/03/2019

Drogi cd.

Luty słabo sprzyjał wyszywaniu, a natrętne wirusy nie pomagały,
więc w moim domku niewiele przybyło i nadal sypię piach.

Haft powstaje w ramach zabawy u Ani to i się z nim nie spieszę;-)
***
A co by tak smutno nie było to pokażę Wam piórnik,
jaki zrobiłam jeszcze na początku roku.
Prosty, ale mam słabość do takich rzeczy;-)
Wzór smoka znaleziony na pintereście

Pozdrawiam cieplutko:-)

14 komentarzy:

  1. Karolinko w prostocie tkwi uroda więc piórnik jest świetny!!! :)) Trzymam kciuki by haft szedł do przodu :) Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjny piórniczek a i hafciku przybyło. Życzę szybkiego powrotu do formy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piórnik-cudo,a krzyżyków po woli będzie przybywać:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Może i prosty ten piórnik ale prezentuje się świetnie :) Miłego dalszego haftowania życzę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Szybkiego powrotu do zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniały piórnik, Karolinko!
    A nawet kilka xxx to krok do przodu :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny piórniczek :)
    A w domku... grunt, że przybyło :)

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie luty także nie był bogaty w krzyżyki w hafciku u Ani:(
    Piórnik super!
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Karolinko tyle ziarenek piasku usypać to trzeba czasu ,
    ani się nie obejrzysz jak cały domek będzie gotowy :}
    Piórnik extra , rzeczy proste są piękne !!!
    Serdeczności zasyłam i dużo zdrowia życzę :} A.

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny ten piórnik. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję odwiedziny,
i za każdy pozostawiony komentarz :-*