16/09/2017

Ogrodowe grzybki.

Powinny być leśne, ale z braku lasu w okolicy są ogrodowe;-)

Spotkałam w nim Skrzata który obiecał, że sprawdzi
 czy grzybki które znalazłam są jadalne.
Obejrzał, doradził...
i tak z koszykiem pełnym grzybków wróciłam do domu...
No tak grzybki jadalne nie są, ale przynajmniej obierać ich nie trzeba:-D
 Mój zbiór zgłaszam do zabawy cyklicznego szydełka:

Pozdrawiam cieplutko:-)

26 komentarzy:

  1. Cudne są! I jak zwykle w świetny sposób zaprezentowane :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczności :) za grzybami nie przepadam, nie jadam i nie zbieram, ale takie cudeńka to zupełnie co innego! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo urocze są te Twoje grzybki:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ u Ciebie wysyp grzybów, do lasu nie trzeba chodzić:)). Pozdrawiam sobotnio:). Małgosia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Karolinko, ależ Ci obrodziły grzybki w ogrodzie - wszystkie super ale ten muchomorek wyróżnia się chyba najbardziej z całej gromadki - dziękuję za zgłoszenie pracy na wyzwanie w DIY - życzę powodzenia i pozdrawiam cieplutko :-))) Inka-art/DT DIY

    OdpowiedzUsuń
  6. Karolinko! Ale obrodziły Ci te Grzybki i jeszcze jakie Śliczne - Pozdrawiam Cię Cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale słodziutkie! mam nadzieję, że nie zjadłaś tego czerwonego :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Prześliczne te grzybki, no i widzę doświadczonego grzybiarza.. super.
    Dziękuje za udział w zabawie Cyklicznego Szydełka. Pozdrawiam serdecznie DT DIY MAGDALENA

    OdpowiedzUsuń
  9. ślicznie ustawiłaś do zdjęć te swoje grzybki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ cudne są te grzybki! Tak sobie myślę, że mogą pełnić rolę nie tylko ozdoby, ale też świetny byłby z nich igielnik.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne i historia ze skrzatem też urocza :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piekne :))))) Baardzo mi sie podobaja :)) Pozdrawiam Cie cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo mi się podobają Twoje grzybki. Są śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  14. jakie słodziaki te Twoje grzybki, urocze są :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne! bardzo udane prace ;)
    P.S. ja tam lubię obierać grzybki a jeszcze bardziej je jeść :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Zabawne. Aż mi pociekła ślinka :)

    OdpowiedzUsuń
  17. cudowności wyrosły spod szydełka :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Urocze są twoje grzybki i też ogrodowe tak jak moje 😃

    OdpowiedzUsuń
  19. Grzybki może nie jadalne, ale prezentują się wspaniale jak na te niejadalne przystało :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję odwiedziny,
i za każdy pozostawiony komentarz :-*