30/10/2019

Cztery haftowane truskaweczki

tyle zmieściło się na igielniku który ostatnio zrobiłam.

 Wzór znalazłam w gdzieś internecie i mi się spodobał,
wiec igła w dłoń i jest;-)
Tył jest skromniutki, ale to tył.
  Do tej pory moje igielniki miały prostą formę poduszeczki,
ale tym razem postanowiłam zrobić biscornu.
Dzięki Aniu:-)
Ja myślę, że jak na pierwszy raz wyszło nieźle, a Wy?
 Igielnik zgłaszam na wyzwanie do Uli
 gdzie sponsorem jest needleart.pl

Pozdrawiam serdecznie:-)

26 komentarzy:

  1. Śliczny truskawkowy igielnik! Bardzo mi się podoba, chociaż igła ostatnio rzadko(nawet bardzo rzadko) w ręku, ale takie cudeńko warto mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale cudne:)
    pięknie pracowicie zrobione:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesli to jest Twoje pierwsze biscornu to wyszło przepieknie ☺️

    OdpowiedzUsuń
  4. Karolinko pięknie sobie poradziłaś z tą formą. Mój pierwszy biscourn wyszedł najładniej jak do tej pory :) Twój też jest śliczny.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny ,pachnący latem biscorniaczek !:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczne i bardzo apetyczne biscornu :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo apetyczne biscornu :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyszło świetnie! Uwielbiam truskawki.;) A biscornu jeszcze nigdy nie robiłam, więc zawsze podziwiam u innych.:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładny :) Powodzenia w wyzwaniu

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetnie, że zdecydowałaś się na nową formę. Truskaweczki wyglądają apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ale piękny igielnik, aż po ostatnią perełeczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny haft i pięknie wykorzystany:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Prześlicznie,soczyście i smakowicie :)
    Uwielbiam truskawki ,a Twój igielnik Karolinko jest perfekcyjny !
    Powodzenia w wyzwaniu 😊
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  14. Prześliczny truskawkowy igielnik :) Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny soczysty truskawkowy igielnik :) dziękuję za udział w wyzwaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wyszło bardzo dobrze. Truskaweczki wyraziste, nie potrzebują back stitchy. No i będzie służył, czyli haft nie do pudełka :-)
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję odwiedziny,
i za każdy pozostawiony komentarz :-*