Dziś kilka kolejnych zabaweczek, jakie ostatnio zrobiłam.
Te są akurat maleńkie;-)
królisia zrobiłam z tego wzoru tylko z włóczki yarnart jeans,
na zdjęciach tego nie widać, ale ma ładny delikatny żółty kolorek ( kol.88)
i razem z uszami 17cm,
Z dodatkiem brązu zrobiłam też pieska 9cm,
oraz małego miśka 9cm.
I to z jednego motka - prawie;-)
Z innych resztek zrobiłam takie małe zwierzątka:-)
I chyba brakuje mi słońca, bo kolejna zabawka też będzie żółta:-D
Zostało mi tylko ją pozszywać, więc biorę się do pracy:-)
Pozdrawiam cieplutko:-)
przeurocze maleństwa! Króliczek jest moim faworytem :)
OdpowiedzUsuńale słodziaki! dziewczyny właśnie namawiają mnie na jednorożca, więc kusisz tymi cudownościami jeszcze bardziej :)
OdpowiedzUsuńSłodziaki! Cudne są te zwierzaczki :)
OdpowiedzUsuńUrocze są te szydełkowe maleństwa, Karolinko 😃
OdpowiedzUsuńCudowne słodziaki! Podziwiam za wytrwałość w dzierganiu takich maleństw.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Karolinko:)
Karolinko cudowności te maleństwa.
OdpowiedzUsuńI chyba będzie żyrafa .
Pozdrawiam serdecznie 🦒
Śliczne są Twoje maleństwa. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Słodziaczki :)
OdpowiedzUsuńJak zawsze słodkie zwierzaczki w Twoim wykonaniu :-)
OdpowiedzUsuńMnie zachwyciły wszystkie :-)
Słodkie maleństwa.:)
OdpowiedzUsuńFantastyczna ferajna :)
OdpowiedzUsuńCudowne zwierzaczki, urocze. Szydełkuj, szydełkuj, a ja będę cieszyć oko :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńWspaniałości...bardzo zazdroszczę takich niesamowitych umiejętności :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
K.
Karolinko, zrobiłaś ekipę samych słodziaków!:) Ten królik jest mega uroczy :). Ja w ogóle mam słabość do królików, gdyż uwielbiam ich długie uszy i słodkie pyszczki :). Buziaki kochana i miłego weekendu!
OdpowiedzUsuńJakie śliczności, ten króliś jest przeuroczy, zakochałam się w nim :)
OdpowiedzUsuńMoże i maleństwa, ale ile pracy wymagają! I pozszywanie jeszcze do tego dochodzi! Słodkie są!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Cudne są te Twoje maleństwa:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle fajne cudaczki, śliczne są:))
OdpowiedzUsuńśliczne maleństwa
OdpowiedzUsuńAleż słodziaki. Piesek to mój faworyt ;)
OdpowiedzUsuńO jejku, ależ przesłodkie maleństwa :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny świat szydełkowych śliczności:) Miło podziwiać Karolinko Twoje zdolności.
OdpowiedzUsuńSerdeczności ślę :*
Śliczne, pdziwiam Cię za tak piękne i różnorodne słodziaki w takiej ilości.
OdpowiedzUsuńTe Twoje maleństwa to takie słodzinki, że aż cieplej na sercu się robi. Pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńurocze maleństwa...
OdpowiedzUsuńŚliczności! Słodziaki niesamowite :-)
OdpowiedzUsuńJuż kocham Twoje maleństwa,zazdroszczę Ci talentu do robienia tych szydelkowych maskotek. Są cudowne!
OdpowiedzUsuń