Jesienny motyl

W zeszłym roku podziwiałam u Jarzębinowej przepięknego motyla.

I tak się złożyło, że taki cudny motyl odwiedził moje róże,

a potem przysiadł na leżącym obok notatnik

i radośnie zatrzepotał kolorowymi skrzydełkami.

Próbowałam go nie spłoszyć, jednak mi się nie udało

i szybko odleciał do nowej właścicielki.

 Mój skromny notatnik zgłaszam na wyzwanie -Kolorowa jesień-

Pozdrawiam cieplutko:-)

wzór Kateriny Seryoginy