W tym miesiącu to Renatka szykowała zadanie frywolitkowe
i Jej wybór padł na sznureczek.
Dla mnie to kolejna nowość i na początek wolę prostsze formy.
dlatego powstały takie maluszki:
Wiszące sznureczki są z tego zadania, a kwiatki z poprzedniego.
I tym sposobem moja księżniczka ma nowe gumeczki do włosów:-)
I powiem wam, że te odwrócone kółeczka robi mi się już całkiem fajnie:-)
Pozdrawiam cieplutko:-)
Śliczne gumeczki :)
OdpowiedzUsuńSłodkie :) dziecię pewnie zachwycone :)
OdpowiedzUsuńSzybka jesteś, ale zadanie odrobione na szósteczkę. Fajne te Twoje maleństwa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliczne. Frywolitka jest cudna ale mi już czasu braknie. Powodzenia
OdpowiedzUsuńJakie śliczne :)
OdpowiedzUsuńWow, jakie tempo, ja jeszcze do tematu nie dotarłam:-) Bardzo lubię te frywolne różyczki a sznureczki równiutkie jak po sznurku:-)Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są te gumeczki! Te sznureczki dodają im uroku :)
OdpowiedzUsuńO jakie śliczne, no urocze gumeczki. A tempo godne pozazdroszczenia. Jest super. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńAle szybko odrobiłaś lekcje. I jakie piekne prace :)
OdpowiedzUsuńI tym sposobem księżniczka ma piękne ozdoby do włosów,brawo !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Sliczne ozdoby do wlosow! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńi tak jest najlepiej, zaczynamy od małych rzeczy:)
OdpowiedzUsuńmałych ale jakich ślicznych:)
dziękuje że jesteś z nami i pozdrawiam serdecznie
Małe jest piękne, a Twoje maleństwa jeszcze piękniejsze! pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńCudownie wykonałaś to zadanie. Gumeczki są śliczne :)
OdpowiedzUsuńCudne! :)
OdpowiedzUsuńPiękne frywolitkowe ozdoby przygotowałaś dla Córci :-)
OdpowiedzUsuńO!! jakie śliczniutkie. Może i ja mogłabym zrobić podobne dla mojej księżniczki ;)
OdpowiedzUsuńi ja kocham frywolitkę, niestety miłością nieodwzajemnioną...
OdpowiedzUsuńKarolinko! Prześliczne są te gumki, Ale dla księżniczki muszą być piękne - Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękne są frywolitkowe wyroby. Pozostanę jednak przy ich podziwianiu, a nie wykonywaniu...
OdpowiedzUsuńWspaniale uporałaś się z tematem:)) Gratulacje, wyszły super!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne gumeczki, super pomysł na zagospodarowanie frywolitkowych kwiatuszków :)
OdpowiedzUsuńFrywolitka jest urocza, Twoja Księżniczka będzie się pięknie prezentować z takimi kwiatami we włosach :-) Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńCudeńka :)
OdpowiedzUsuńPiękne kwiatki z ogonkami zrobiłaś, a księżniczka pewnie jest przeszczęśliwa. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.