Cześć!
Czy jesienią można się zakochać?
Czy pośród spadajacych liści miłość może rozkwitnąć?
Oczywiście że tak!
Kiedy piękna Pani Misia zamruga swoimi długimi rzęsami
na przystojnego Pana Misia, to robi się gorąco;-)
A jesienny las wydaje się jakby pomalowany żarem ich futrzastych serc.
Zakochani powstali z yarnart dolce i himalaya dolphin baby
według wzoru na mini misie od Dziergalnia Marty
Pozdrawiam serdecznie:-)
Jaki romantyczny wpis i sceneria.Misie urocze.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUrocza parka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ale słodziaki, ciekawe czy i ja spotkam takich misiowych przyjaciół na dzisiejszym spacerze do lasu.
OdpowiedzUsuńPrzeurocze te miśki :)
OdpowiedzUsuńAle fajne te Twoje misie, widząc że dzierganie maskotek sprawia Ci niezłą frajdę !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Urocza para misiaczków i piękna, romantyczna opowiastka. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Urocza para misiów. Fajny jesienny spacer.
OdpowiedzUsuńJacy uroczy jesienni zakochani :)
OdpowiedzUsuńO jaaacie😁Są cudowne😍
OdpowiedzUsuńSuper misie.
OdpowiedzUsuńŚliczna parka.
OdpowiedzUsuńŚwietna para i widać, że zakochana w sobie :-)
OdpowiedzUsuńJakie urocze zakochane misiaczki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jakie śliczne misie zrobiłaś! Szacun! Super aranżacja.:)
OdpowiedzUsuńJak romantycznie... :) cudna historia ;) a misie są przesłodkie:) sesja zdjęciowa bardzo udana!!
OdpowiedzUsuńMisie są przeurocze, a sceneria przepiękna :D
OdpowiedzUsuńAle słodziaki, rozczulające są :)
OdpowiedzUsuńUrocza z nich parka! Cudowni są! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńFaktycznie gorąca para :) Słodkie misiaki :) Ale następni bohaterowie pewnie na jakiś kulig się wybiorą 🌨⛄
OdpowiedzUsuńMisie są śliczne :).
OdpowiedzUsuńZrobiłaś im cudną sesję. Musiałaś mieć przy niej wiele radości :).
Niesamowita zakochana parka na jesiennym spacerze :) Urocze misie <3
OdpowiedzUsuńMisiowe zakochańce normalnie do schrupania takie urocze i pięknie wystrojone a post napisany jak romantyczne czytadełko😍🙂
OdpowiedzUsuńSerdeczności Karolinko🌷🌷🌷
Jakie słodkie są te zakochane misiaki :) Ja się jesienią urodziłam, zakochałam i wyszłam za mąż, więc jak najbardziej tak - można :) Bo to fantastyczna pora roku :)
OdpowiedzUsuńAle słodziaki
OdpowiedzUsuń